
Odszkodowanie za wypadek z udziałem dzikiego zwierzęcia
30 lipca 2021
Wypadek z udziałem dzikiej zwierzyny może być bardzo niebezpieczny, a uzyskanie odszkodowania w tym przypadku nie należy do najłatwiejszych. Wszystko zależy od rodzaju posiadanego ubezpieczenia oraz od ustalenia odpowiedzialnego za wtargnięcie zwierzęcia na drogę.
Informacji o wypadkach z udziałem dzikich zwierząt pojawia się coraz więcej. Populacja dzików rozrosła się ponad miarę, a te oswoiły się – w poszukiwaniu pożywienia zbliżają się do miejsc zabudowanych. Nie jest sensacją widok stada dzików na przedmieściach miast, nawet tych dużych jak Warszawa czy Wrocław. Ponadto dzikie zwierzęta mają swoje ustalone ścieżki wędrówek, przechodzące często przez drogi, a nawet nowowybudowane autostrady. Zwierzęta te lubią przemieszczać się nocą, co jest dla kierowców dodatkowym zagrożeniem. Najczęściej pojawiają się na drodze gwałtownie – wybiegają z lasu lub pola tuż przed maską samochodu, a spłoszone biegną szybko i nie reagują na klakson.
Sprawdź czy należy Ci się wyższe odszkodowanie
Naprawa uszkodzonego pojazdu może być bardzo kosztowna, a jak wiadomo zwierzęta nie są ubezpieczone. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że każdy przypadek badany będzie osobno, a nierzadko sprawa kończy się w sądzie. Podstawą do ubiegania się o odszkodowanie może być w tym przypadku ustawa o drogach publicznych oraz ustawa o prawie łowieckim.
Najprostsze jest uzyskanie odszkodowania z polisy własnej autocasco – jeżeli tylko wykupiona polisa obejmuje przypadki zderzenia ze zwierzęciem. W razie obrażeń ciała świadczenie może przysługiwać z posiadanych polis NNW (następstw nieszczęśliwych wypadków). Sytuacja wygląda inaczej, gdy kierowca nie ma wykupionego ubezpieczenia AC. Możliwe rozwiązania to ubieganie się o odszkodowanie od zarządcy drogi lub koła łowieckiego, ale istnieje możliwość, że odszkodowania nie zapłaci nikt.
Jadąc drogami przebiegającymi przez lasy lub w ich pobliżu należy zwracać uwagę na znaki ostrzegawcze. Jeśli jest to teren, na którym pojawiają się dzikie zwierzęta, powinien stać tam znak A-18b – ostrzegający przed nimi. Pod znakiem umieszcza się tabliczkę z informacją, na jakim długim odcinku zagrożenie występuje. Znak ten jest niezwykle ważny w sytuacjach, gdy już dojdzie do wypadku i pojawiają się kwestie odszkodowania. Mimo, że znak ten nakazuje jedynie zachowanie szczególnej uwagi i zmniejszenie prędkości, to jeśli na jakimś odcinku drogi znak ostrzegał o dzikich zwierzętach i doszło tam do wypadku, winę ponosi kierowca. Naprawę samochodu trzeba wtedy pokryć z ww. ubezpieczenia AC lub środków własnych.

A co w przypadku gdy znaku A-18b nie było? Należy pamiętać, że zarządca drogi umieszcza ów znak na podstawie informacji otrzymanych od nadleśnictw o szlakach migracyjnych i policji o zdarzeniach drogowych. Praktyka mówi, że możliwości są dwie. Pierwszym powodem nieustawienia znaku jest to, że na danym odcinku drogi nigdy wcześniej nie zgłoszono zdarzenia z udziałem dzikiego zwierzęcia i jest to pierwszy taki przypadek. Wówczas zarządca drogi nie ponosi odpowiedzialności. Drugim przypadkiem jest zaniechanie zarządcy drogi, które polega na tym, że mimo wiedzy o ryzku zdarzenia znaku nie ustawiono – wtedy można przypisać odpowiedzialność. Co jednak niezwykle istotne, związek przyczynowy pomiędzy kolizją a zaniedbaniami zarządcy drogi będzie musiał zostać przez poszkodowanego wykazany. Aby go wykazać należy zwrócić się do policji z zapytaniem czy na danym odcinku drogi miały miejsce zdarzenia z udziałem zwierzyny leśnej – jeśli tak to sprawa jest wygrana.

W określonych, aczkolwiek bardzo rzadkich przypadkach, gdy do kolizji ze zwierzęciem dojdzie w związku z odbywającą się w danym dniu nagonką lub polowaniem, odszkodowania można dochodzić również od odpowiedniego koła łowieckiego. Aby dowiedzieć się czy takowe miały miejsce, należy ustalić odpowiednie koło łowieckie i wystosować zapytanie.
Jak uniknąć kolizji z dzikimi zwierzętami? 100-procentowej recepty nie ma. Podstawowa zasada – zwolnij! Jadąc szybko o wiele łatwiej stracić panowanie nad samochodem, a kiedy coś niespodziewanie wtargnie na drogę można wjechać na przeciwległy pas ruchu, wypaść z drogi czy uderzyć w drzewo. Nawet ostrożny kierowca narażony jest na wypadek, dlatego trzeba pamiętać o tym, że gdyby doszło do zdarzenia, należy postępować zgodnie z ogólnymi zasadami bezpieczeństwa. Niewielu kierowców pamięta również o tym, że o zderzeniu ze zwierzęciem należy powiadomić policję. Do rannego zwierzęcia nie należy się zbliżać, ponieważ może być ono agresywne albo zainfekowane.